Bardzo często słyszę od moich pacjentów, że rezygnują z wizyt w poradni dietetycznej z powodu problemów zdrowotnych. Niestety z takim argumentem nie mam siły dyskutować, ale mam ochotę wykrzyczeć: Człowieku opamiętaj się!!!
Wszelkie problemy zdrowotne powinny być sygnałem do weryfikacji obecnego sposobu odżywiania. Wielokrotnie już pisałam, że większość chorób ma swój początek w złych nawykach żywieniowych. Terapia farmakologiczna ma sens, gdy jest połączona z odpowiednim odżywianiem. Posłużę się prostym przykładem: Pacjent cierpi na nadciśnienie tętnicze, waży powyżej 100 kg, ma przepisane tabletki, które bierze codziennie. Jednak oprócz tabletek w swoim życiu nie zmienia niczego, dużo soli, lubi i często spożywa potrawy tłuste i smażone, prowadzi siedzący tryb życia. Co się dziej dalej z takim pacjentem? Po kilki latach musi zwiększyć dawki leku na nadciśnienie, a dodatkowo zaczynają się zaburzenia lipidowe, pogarsza się jakość życia. Pacjent z każdym rokiem czuje się coraz gorzej i zażywa coraz większą ilość leków. Pamiętajmy, że długo zażywane leki nie są obojętne dla naszego organizmu (mogą negatywnie wpływać na wątrobę, nerki, zmniejszać wchłanianie składników pokarmowych). Odżywianie jest czynnością niezbędną do życia, która podtrzymuje funkcje życiowe i wpływa na stan zdrowia i jakość życia człowieka. Odpowiednio dobraną dietą możemy spowolnić postęp choroby, a w niektórych przypadkach może spowodować ustąpienie jej objawów. Dietetyk pomoże w dobraniu odpowiedniego sposobu odżywiania przy różnych jednostkach chorobowych. Pamiętajmy… dietetyk pomoże nie tylko w odchudzaniu.